Strona dla mieszkańców oraz przyjezdnych

komputer
Bez kategorii

Kiedy sprzedaż komputera jest opłacalna?

Dobry komputer to inwestycja na długie lata, ale czasami zdarza się, że chcemy zastąpić stary sprzęt. W takich sytuacjach sprzedaż używanego laptopa lub peceta pozwala na uzyskanie trochę jakże potrzebnej gotówki, choć rozwiązanie to nie zawsze się opłaca. Jak sprzedać laptop lub komputer? Co zrobić, by uzyskać jak najwięcej pieniędzy za urządzenie i gdzie szukać zainteresowanych klientów?

Sprzedaż komputera – najważniejsze informacje

Planując sprzedaż komputera, warto zaopatrzyć się w cierpliwość i dobrze przemyśleć podjętą decyzję. Nie zawsze ten ruch jest opłacalny – czasami warto zachować stare urządzenie i wykorzystać je jako źródło części, które też można po prostu sprzedawać osobno. Dotyczy to rzecz jasna komputerów stacjonarnych, bo w przypadku laptopów odsprzedaż urządzenia jest właściwie jedynym dostępnym rozwiązaniem. Zanim to zrobimy, warto spisać parametry techniczne komputera i sprawdzić, z jakich podzespołów się on składa. W praktyce to właśnie od nich zależy cena, jaką możemy uzyskać. Nie należy przy tym spodziewać się kokosów, szczególnie w przypadku dużo starszych urządzeń. Na rynku technologii komputerowych postęp jest bardzo szybki, a podzespoły wyprodukowane przed kilkoma laty są już obecnie często znacząco przestarzałe, przez co mogą się pojawić problemy ze znalezieniem chętnych klientów.

Jak sprzedać komputer stacjonarny?

Sprzedaż komputera stacjonarnego wcale nie jest taka prosta, jak to się może wydawać. Tak właściwie to do wyboru mamy aż kilka różnych opcji. Po pierwsze, możemy sprzedać cały komputer – to najszybsze rozwiązanie, choć z reguły jest też ono najmniej opłacalne. Po drugie, możemy wymontować z komputera jedną lub dwie najważniejsze części (np. dyski twarde) i sprzedać to, co pozostanie w pakiecie. Po trzecie, możemy wreszcie rozłożyć komputer na poszczególnie podzespoły i sprzedawać je pojedynczo. W tym ostatnim wariancie prawdopodobnie zarobimy najwięcej, ale spędzimy też na tym ogromną ilość czasu. Zresztą niektóre elementy (np. obudowa, zasilacz, chłodzenie) mogą się po prostu nie sprzedać, bo miłośnicy pecetów podejrzanie traktują niektóre rodzaje używanych części. Ale obecnie coraz rzadziej korzystamy z tradycyjnych pecetów i sięgamy po dużo wygodniejsze notebooki. Jak sprzedać laptop, by uzyskać za niego jak najwięcej pieniędzy?

Jak sprzedać laptop?

W przypadku laptopa sprzedaż na części jest po prostu niepraktyczna, a wręcz niemożliwa. Zamiast tego należy po prostu wystawić całe urządzenie. Jego cena zależy nie tylko od jakości konstrukcji, ale też od jej wieku, zużycia podzespołów oraz ogólnej kondycji notebooka. W przypadku zwykłych laptopów biurowych te ostatnie kwestie nie są aż tak istotne, bo sprzęt tej klasy jest używany głównie do przeglądania internetu i plików multimedialnych. Natomiast cena używanych laptopów gamingowych zależy właśnie od ich jakości oraz kondycji. Jeśli były intensywnie użytkowane za życia. To można spodziewać się, że sprzedadzą się za dużo niższą cenę, niż może się to wydawać. Oczywiście znów wszystko zależy od kondycji urządzenia – należy ją dokładnie sprawdzić, przeprowadzając szereg testów obciążeniowych. Dopiero wtedy można rzetelnie wycenić wartość laptopa.

Gdzie sprzedać komputer?

Jeśli posiadamy wiedzę na temat działania komputerów oraz obecnego rynku, możemy samodzielnie wystawić sprzęt lub konkretne podzespoły na serwisach ogłoszeniowych. W innym wypadku warto zwrócić się do profesjonalistów – komis laptopów i pecetów dokładnie sprawdzi stan urządzenia i pozwoli uzyskać rzetelną wycenę, opartą na faktycznej wartości sprzętu. W tym przypadku często nie trzeba czekać na znalezienie klientów. Firma może odkupić sprzęt bezpośrednio od klienta lub wystawić go w komis. Wówczas sprzedawca otrzyma pieniądze, dopiero gdy laptop znajdzie nabywcę. Rozwiązanie to ma pewne wady, bo cena sprzedaży komputera w komisie zazwyczaj jest nieco gorsza niż w internecie, ale wiąże się to też z mniejszym nakładem pracy oraz dużo szybszym dostępem do gotówki. A przecież to też ma duże znaczenie!